[Liminal Horror] Miasteczko Rivercreek
Po dwuletniej kampanii w B/X nadeszło znużenie tak wielkie, że jeden z graczy opuścił z tego powodu kraj (pozdrawiam!). Kampania zakończyła się burzą w świecie przedstawionym, z dawna ignorowane wątki wyszły na pierwszy plan, działania drużyny, choć udane, okupione były wielką ceną (jeśli mnie pamięć nie myli z 11 postaci, które wkroczyły do Grobowca Siódemki, 3 wyszły na powierzchnię [1]). Podjęliśmy decyzję o tym, by do Bambocjady kiedyś wrócić, jednak po przerwie. Zaproponowałem grającym zmianę klimatu: horror śledczy, względnie jakieś przygodowe sci-fi. Wybór padł na tę pierwszą opcję. Ustaliliśmy, że zagramy krótką kampanię (4-8 spotkań), która będzie miała miejsce we współczesnym świecie. Chwilę spędzał mi sen z powiek wybór odpowiedniej gry. Chciałem czegoś prostego, łatwego, krótkiego, z pazurem. Z tych względów różne Światy Mroku czy inne Zewy Cthulhu odpadły. W swoich zbiorach znalazłem Cthulhu Hack i Cthulhu Dark, ale to nie było do końca to... Jesteśmy już po rozegraniu k