Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2019

jedenasta i XII

Obraz
Im bliżej końca kampanii, tym trudniej jest mi zmusić się do napisania jeszcze kilku słów o niej. Nie wiem, czy ten opór wynika z lęku przed końcem, czy jest zwykłym rozleniwieniem. Dla swojej radości, a wam na pohybel odchodzę od wcześniejszej formy. W zasadzie nie ma we mnie przekonania, że teraz będzie gorzej, więc wszystko mi jedno. jedenasta (strumień myśli) Claudiu wraz z Inarosem/Inaros wraz z Claudiu (i rower, nie zapominajmy o rowerze) przekraczają przestrzeń i wracają na wyspę. w tamtym momencie chwilę zapłakałem nad straconymi szansami i nieudanymi romansami z podstawówki. wcześniej postanowili splunąć w twarz przygodzie, a mi zabrakło punktu zaczepu (chyba piszę o jakimś aspekcie do wywołania) i najzwyklej w świecie uciekli z ciężarówki w Kairze. to mi przypomina Eigilla, a raczej chciałbym, żeby przypomniało, bo muszę przejść jakoś gładko do jego wątku. drama i rwanie włosów, Perełka pojmana, płacz i zawodzenie, Eigillu, ach, Eigillu! czemużeś zapuścił trzecie oko! no

10. Cmentarzysko olbrzymów

Obraz
Na początku zrobiliśmy audyt postaci - posprawdzaliśmy razem aspekty i zaktualizowaliśmy je tak, by odzwierciedlały stan obecny. Możliwe, że właściwiej byłoby robić to na bieżąco, ale lepiej teraz niż nigdy. 1. Po długiej wędrówce przez pustynię Inaros wraz z Claudiu trafiają na grupę współczesnych magów, którzy próbują wskrzesić mumię. Należą oni do ugrupowania politycznego Inarosa, a przewodzi im jego wróg, Naamir, który dotychczas miał zupełnie odwrotny stosunek do starożytnego Egiptu, faraonów i magii od tego, który prezentuje w dniu dzisiejszym. Mumia zostaje wskrzeszona, to Ozyrys przywrócony do życia, dzięki dziwacznemu połączeniu starożytnej magii i hi-techu. Inaros wdaje się w spór słowny z Naamirem. Przerywa go Ozyrys, który pragnie poznać Inarosa. Zleca mu zadanie, odnalezienie swojego boskiego przyrodzenia oraz chce obdarować go cząstką swojej mocy, na co Inaros z radością przystaje. 2. Katrina zabiera żółty kwiat i zanosi go do przedsionka Przedsionka Tronu Króla w Żó

Podróż w czasie

Obraz
Pod koniec 9. sesji dwie postaci przenoszą się przez portal w świątyni do Egiptu. Kończyliśmy grę, więc nie mówiłem nic więcej (między innymi dlatego, że ten zwrot akcji... nie byłem na to przygotowany) ponad minimum. Gracze zaczęli snuć przypuszczenia, czy ich postaci aby się nie cofnęły w czasie. Poniżej wytłumaczę, dlaczego nie. W zasadzie, zmarnowałem okazję. Gracze mi mówią, czego chcą, czemu więc miałbym im tego odmawiać. Spotykamy się, bawimy razem, męczę ich głupotami, które chodzą mi po głowie, a gdy raz czegoś oni chcą, to im tego nie daję. Jak już pewnie widać, tekst ten nie będzie opisem różnych teorii podróży w czasie, czy to naukowych, czy to literackich. Temat ten mnie nie interesuje, poza tym można znaleźć w internecie i literaturze wiele dobrych i gotowych opracowań. Gdybym miał jednak wybrać opcję najbliższą memu sercu, padłoby na Koniec Wieczności Asimova.  Przed kolejną sesją miałem trochę czasu na przemyślenia, co przeniesienie postaci do przeszło